Aktor Daniel Olbrychski po raz kolejny postanowił wcielić się w publicystę. Po premierze filmu "Maria Skłodowska-Curie" Olbrychski powiedział, że rząd "robi wszystko, żeby Polska wyglądała niepoważnie".

olbrychski postanowił pokazać się ze strony znawcy polityki wewnętrznej i zagranicznej: "Ten film nie zasypie szkód, jakie wyrządza nam polska polityka wewnętrzna i zewnętrzna" - mówił aktor.


Co więcej, dodał, że obecnie rząd "robi wszystko, żeby Polska wyglądała niepoważnie". Olbrychski powiedział, że w czasach PRL polskie filmy "dawały znać, że Polska istnieje i jest poważna".

Premiera filmu o Marii Skłodowskiej-Curie była jak widać dobrą okazją, by czołowy aktorski krytyk obecnego rządu mógł po raz kolejny pokazać, że jak na aktora przystało, musi wcielać się w rolę. Rola polityka naszym zdaniem nie jest jednak rolą życia w dorobku Olbrychskiego.

krp/RMF FM, Fronda.pl