Lobby LGBT nie odpuszcza i kusi nauczycielami darmowymi wyjazdami na kursy o „homofobii”. Program finansuje pośrednio Komisja Europejska oraz kraje EFTA, w tym Norwegia.

 

–Informacja dla tych, którzy myślą, że teraz po ostatnich wyborach  gender i jego absurdy wycofały się już z Polski i że mamy ważniejsze tematy, bo nasze dzieci są już bezpieczne.   Bezpłatne szkolenia prawie 5 dni z pełnym wyżywieniem i noclegami oferuje min. LAMBDA - polska filia największej gejowsko-lesbijskiej międzynarodowej organizacji ILGA - która w 60-70% finansowana jest z Komisji Europejskiej – alarmuje Magdalena Czarnik z Inicjatywy Stop Seksualizacji Naszych Dzieci

Proponowane są szkolenia dla nauczycieli, którzy mają szkolić innych w zakresie „homofobii” (czyli praw LGBT). W dodatku w ramach m.in. zagadnienia „wychowania do życia w rodzinie”.  Zaproszenia skierowane są dla pracowników szkół, uczelni wyższych czy przedszkoli, którzy chcieliby wspierać lobby gejowskie w Polsce.

Czego mogą nauczyć się nauczyciele? Program szkolenia jest bardzo bogaty i jednostronny w treści np.

 

● rozwój wiedzy na temat orientacji seksualnej i sytuacji młodych osób LGB;

● zwiększenie umiejętności w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa osobom LGB w szkole;

● nabycie umiejętności prowadzenia szkoleń dla kadry nauczycielskiej dotyczących

przeciwdziałania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną w środowisku szkolnym.

● zwiększenie świadomości potrzeby prowadzenia działań antydyskryminacyjnych w

szkołach;

● rozwój wiedzy na temat orientacji seksualnej i funkcjonowania heteronormy;

● poszerzenie wiedzy dotyczącej tematyki dyskryminacji ze względu na orientację seksualną;

● rozwój umiejętności identyfikowania i reagowania na homofobię szkolną;

● zwiększenie motywacji i aktywności kadry szkolnej związanych z budowaniem

bezpieczeństwa osób LGB (lesbijki, geje, osoby biseksualne) w środowisku szkolnym;

● rozwój kompetencji służących kształtowaniu bezpiecznego i przyjaznego osobom LGB

środowiska szkolnego – profilaktyka;

● rozwój podstawowych umiejętności wsparcia osób LGB w szkole;

● zwiększenie umiejętności konstruowania programu szkolenia dotyczącego

przeciwdziałania homofobii szkolnej;

Jest więc to typowe ideologiczne pranie mózgu za pieniądze z Unii Europejskiej i tzw. grantów norweskich. Nauczycielom ma być wpojona czujność dla obrony praw lobby LGBT i pokazane opresyjne narzędzia wobec uczniów reprezentujących tradycyjne wartości, określane jako „uprzedzenia i stereotypy”. Bardzo duży nacisk kładzie się na praktykę: „możliwości reagowania” czy „dobre praktyki”. Wszystko po to, aby zachowania dewiacyjne stały się w naszym społeczeństwie normą – tak jak obecnie na Zachodzie.

Na ulotce reklamującej inicjatywę pt. „Szkoła bez homofobii” jest także logo Centrum Inicjatyw UNESCO. Organizacja jest placówką trzeciego sektora, ale szokujące jest, że otrzymuje granty od organizacji teoretycznie mającej wspierać dzieci czyli ONZ-towskiej agendy UNESCO oraz Ministerstwa Edukacji, Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Uniwersytetu Wrocławskiego. Miejmy nadzieję, że obecny rząd przyjrzy się temu procederowi – na co faktycznie przeznaczane są pieniądze podatnika.

TT