Były już gwiazdy tańczące na parkiecie i na lodzie, śpiewające, a nawet skaczące do wody. Teraz czas na... gwiazdy czytające Konstytucję.

Czy to już nowa świecka "religia"? Byli prezydenci: Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, prawnicy- m.in.: prof. Andrzej Rzepliński, prof. Marcin Matczak, artyści, dziennikarze, znani i nieznani, co ciekawe, w większości wyraźnie sympatyzujący z opozycją- postanowili przeczytać Polakom Konstytucję. 

W ponad dwuipółgodzinnym filmie na Youtube każda z osób czyta po jednym artykule Konstytucji. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że są to w większości postacie związane z opozycją. Wśród nich znajdziemy tak skompromitowane osoby, jak performerka z obsesją na punkcie Jarosława Kaczyńskiego, ostatnio- kandydatka PO-KO do Sejmu, Klaudia Jachira; pisarka i zagorzała feministka, Manuela Gretkowska, która zaciekle walczy z obecną władzą oraz Kościołem Katolickim; wojujący antyklerykał, redaktor naczelny "Liberte!", Leszek Jażdżewski, który 3 maja b.r. ukradł show Donaldowi Tuskowi, obrażając katolików przed wystąpieniem szefa Rady Europejskiej; czy ks. Wojciech Lemański, który zasłynął najpierw wojowaniem z abp. Henrykiem Hoserem i skłócaniem parafian, a ostatnio- zamieszczaniem jadowitych i obraźliwych wpisów w mediach społecznościowych. A to jeszcze nie wszystko. Lista jest znacznie dłuższa. Zobaczymy również "etatowych" uczestników wszystkich protestów przeciwko każdemu niemal aspektowi działalności obecnego rządu, takich jak Maja Ostaszewska czy Maciej Stuhr. Nie brakuje również prawników, m.in. sędziego Igora Tulei czy prof. Andrzeja Rzeplińskiego. 

Nasuwa się pytanie, ile z tych osób właściwie rozumie to, co czyta, wszak z interpretacją poszczególnych zapisów Konstytucji mają kłopot nierzadko nawet politycy i prawnicy. Przedsięwzięcie jest skądinąd całkiem pożyteczne, niestety, widać wyraźnie, do kogo skierowane. 

Zastanawiające jest jeszcze jedno: jak niektórym z tych osób przeszły przez gardło zapisy o ochronie rodziny i małżeństwa?

yenn/Fronda.pl