Już dziś rozpoczną prace eksperci, którzy przygotują głęboką nowelizację ustawy o głosowaniu korespondencyjnym, nowelizację w której nacisk będzie położony na zwiększenie roli, właściwie przywrócenie roli PKW oraz szczególną troską otoczymy zasady powszechności i tajności wyborów” – poinformował dziś w trakcie konferencji prasowej w Sejmie prezes Porozumienia Jarosław Gowin.

Podkreślił, że wybory w maju nie odbędą się, zaś termin nowych wyborów marszałek Sejmu ogłosi zaraz po tym, jak Sąd Najwyższy stwierdzi „[…] nieważność obecnych wyborów, wobec oczywistego faktu ich nieodbycia”.

Gowin w trakcie briefingu stwierdził, że wobec trwającej epidemii trwającej w momencie gdy w Polsce organizowane miały być wybory prezydenckie, Porozumienie „od początku wskazywało, że wybory powinny odbyć się w trybie korespondencyjnym w pierwszym możliwym terminie, kiedy mogą być przygotowane”.

Jego zdaniem termin 10 maja był nierealny, stąd przedstawiono propozycję wprowadzenia 7-letniej kadencji prezydenckiej i tym samym wydłużenia prezydentury Andrzeja Dudy o 2 lata, czego nie chciała poprzeć opozycja. Dalej podkreślił:

Wczoraj wypracowaliśmy rozwiązanie, które jest dobre dla Polski, które gwarantuje bezpieczne, w pełni demokratyczne, transparentne wybory. Chciałbym bardzo podziękować moim koleżankom i kolegom z Porozumienia za wsparcie, jakiego mi udzielali w toku tych licznych spotkań i negocjacji. Chciałbym podziękować naszym partnerom z PiS, w szczególności prezesowi Kaczyńskiemu. Wypracowaliśmy rozwiązanie, które – jestem przekonany – dobrze służy polskiemu państwu, polskiej demokracji”.

dam/300polityka.pl,Fronda.pl