Mecenas Roman Giertych napisał list do Mateusza Morawieckiego, w którym opisuje plan... aresztowania szefa rządu.

- Media donoszą panie premierze, że w Ministerstwie Finansów za Pana tam rządów podwładni wiceministra Banasia, którzy mieli zwalczać wyłudzenia VAT kierowali mafią wyłudzającą VAT. A podległa Panu jako obecnie premierowi prokuratura doprowadziła do ich aresztowania. To genialny patent! - pisze Roman Giertych

- Aby naprawić jakiś problem Państwa należy wyaresztować pisowców, którzy mają się zajmować jego rozwiązaniem. Bardzo mi się ten plan podoba i czekam na rozwiązania w innych dziedzinach życia państwowego. Proponuję, aby na koniec, gdy już wszystkich Pan pozamyka, polecił Pan ostatniemu prokuratorowi, który będzie jeszcze na wolności (pozostali za krzewienie przestępczości będą już siedzieć), aby zatrzymał Pana jako tego, który odpowiada za całościowe psucie Państwa. - dodaje

- Czy wyobraża Pan sobie tę chwilę, gdy ostatnia policyjna suka zajeżdża po Pana o 6 rano, a tam nie ma nawet kamer TVP, bo ostatni „dziennikarz” został zatrzymany przez ABW? Czyż nie byłoby to piękne? - zastanawia się Giertych

 

bz/Facebook