Kluzik-Rostkowska naciskana przez dziennikarzy na Twitterze przyznała w końcu, że bez wiedzy rodziców nie wolno wykorzystywać dzieci do kampanii wyborczej.

Minister obiecała też, że poprosi kuratora o szczegółowe informacje w tej sprawie. Zapewniła, że rozmawiała już z sztabem wyborczym Komorowskiego na temat wykorzystywania uczniów w kampanii i prowadzenia jej w szkołach.

Podczas niedawnego wiecu w Aleksandrowie Kujawskim nauczycielki i przedszkolanki przyprowadziły uczniów oraz przedszkolaków. Dzieciom wetknięto w dłonie ulotki wyborcze z podobizną Komorowskiego oraz bannery z hasłami "Głosuję na Bronka" i "Popieram Komorowskiego". Co więcej, zdjęcia dzieci z tymi transparentami wykorzystano w klipie Komorowskiego – przypomina Niezalezna.pl.

Sab/Niezalezna.pl