Prezydent Andrzej Duda podczas obchodów Święta Wojska Polskiego zapewniał o staraniach polskich władz w kwestii modernizacji armii.

"Chcę was zapewnić o tym, że polskie władze starają się w jak najlepszym stopniu realizować te potrzeby, które ma dzisiaj polska armia. Że czynimy wszystko, aby móc wydawać jak największe środki na modernizację polskiej armii, że czynimy wszystko, aby odwrócić niekorzystne zmiany, które nastąpiły na przestrzeni ostatnich lat, bo popełniono wiele pomyłek, ale wierzę w to głęboko, że te pomyłki można naprawić. Wierzę w to głęboko tak, jak udało się odwrócić tendencję do finansowania obronności, wydatków na polską armię, że da się również odwrócić te niekorzystne zmiany w systemie dowodzenia" - mówił prezydent Duda.

Jak podkreślał prezydent, do 2030 roku planowany jest wzrost wydatków na armię do 2,5 proc. PKB.

"Realizujemy program modernizacji Sił Zbrojnych, program zakupów, którego efekty będziecie państwo mogli zobaczyć za chwilę, w czasie defilady, bo najnowszy sprzęt, który znalazł się w posiadaniu polskiej armii także będzie zaprezentowany. Będziemy realizowali dalsze zakupy. Dzięki decyzjom rządu i parlamentu będą realizowane także dalsze wzrosty wydatków na polską obronność, bo jest już zaplanowany cykl wzrostów do 2030 roku. Wierzę w to, że uda nam się osiągnąć poziom 2,5% PKB" - mówił Duda.

Jak dodawał:

„Oczywiście, są różne koncepcje, wizje. Ale jestem przekonany, że wszyscy politycy w Polsce i ci, którzy sprawują dzisiaj władzę i ci, którzy są w opozycji rozumieją, że najważniejszą sprawą jest dobro wspólne, a dobro wspólne to przede wszystkim RP, której absolutnie niewyjętą częścią jest polska armia i to jest armia RP, to nie jest niczyja armia prywatna. To armia, którą musimy wspólnie kształtować, dla której dobra musimy wspólnie pracować, bo to armia, która własną piersią broni RP, dzięki której RP jest wolna, suwerenna i niepodległa”.

przk/300polityka.pl