Hinduistyczny ekstremizm dochodzi do głosu w kolejnym kraju. Tym razem to w Nepalu dochodzi do dyskryminacji chrześcijan i innych mniejszości religijnych. Rząd ogłosił, że każdy, kto chce otrzymać dowód osobisty, powinien „przemyśleć” swoją religię. Jest to de facto wezwanie do przejścia na hinduizm.

Nepal, od 2008 roku republika, oficjalnie nie jest państwem hinduistycznym. Jednak w ostatnim czasie w całym regionie obserwuje się wzrost nastrojów fundamentalistycznych. Dotyczy to właśnie sąsiadujących od południa i zachodu z Nepalem Indii. W tym kraju hinduscy ekstremiści otwarcie głoszą antychrześcijańskie i antymuzułmańskie hasła.

Nepal jest państwem zamieszkałym przede wszystkim przez hinduistów (blisko 75 proc. społeczeństwa). Chrześcijanie, przede wszystkim protestanci, stanowią niespełna 2 proc. ludności kraju. Największe mniejszości religijne to buddyści (16 proc.) oraz muzułmanie (5 proc.).

Pac/katholisches.info