Tomasz Wandas, Fronda.pl: Czy nowa rzecznik MON poradzi sobie na tym stanowisku?

Dorota Kania, Telewizja Republika: Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona Major Anną Pęzioł Wójtowicz. Bardzo dobrze się stało, że na tak ważnym stanowisku stanęła osoba z doświadczeniem i w dodatku bardzo dobrze wykształcona. Pani rzecznik ma też doświadczenie medialne –pracowała jako rzecznik prasowy jednostki w Elblągu – zatem moim zdaniem, spełni się ona bardzo dobrze na swoim stanowisku.

Czy będzie miała łatwiej niż Bartłomiej Misiewicz?

Nie będzie to praca łatwa, co widać już po pierwszej konferencji. Po tym jak powiedziała, że konferencja odbędzie się w poniedziałek wylała się na nią fala „hejtu”. Pierwszy dzień, pierwsza konferencja, a niektóre media nie odpuszczają… Mam jednak przekonanie, że mimo nagonki na Panią rzecznik, bardzo dobrze sobie poradzi.

Wielu ekspertów twierdzi, że MON powinien zmienić strategię polityki medialnej. Ich zdaniem nawet jeśli Pani rzecznik okaże się być doskonała to w pewnym momencie zostanie zniszczona przez wrogie ministerstwu media. Co Pani na to?

Nie za bardzo rozumiem w czym jest problem. Dla przykładu nasza redakcja nigdy nie miała problemu w komunikowaniu się z MONem. Nigdy nie mieliśmy problemu z tym, aby uzyskać informacje, nigdy też z tym, aby uzyskać potrzebny materiał. Ja uważam, że polityka medialna MONu jest bardzo dobra, co widzę po swoich doświadczeniach jak i po doświadczeniach naszych dziennikarzy.

Z czym zatem wiąże się ten atak na MON?

Atak na MON związany jest z tym co dzieje się w armii, w służbach. Antoni Macierewicz robi porządki, rozbudowuje, daje możliwość naturalnego awansu młodym oficerom, co się nie podoba ludziom, którzy otrzymywali stopnie w poprzednim „układzie”. Stąd przy pomocy zaprzyjaźnionych mediów, trwa atak i artykułowanie tego typu – według mnie zupełnie nie trafionych opinii- że polityka medialna MON jest niedobra.

Jaką możemy mieć pewność, że nowa rzecznik nie zostanie potraktowana jak Bartłomiej Misiewicz?

Każdy rzecznik MONu, jak i minister będzie atakowany – trzeba się z tym oswoić. Wszystko zatem należy brać pod uwagę, jednak to, że pani rzecznik jest majorem wojska, to że miała do czynienia z mediami dobrze rokuje na przyszłość.

Dziękuję za rozmowę.