Okazuje się, że gwałt nie zawsze musi być opresywny. Kinga Dunin, którą rok temu genderowy pisarz Ignacy Karpowicz oskarżył o gwałt i wielorakie molestowanie seksualne, dziś zachęca Polski do związków z islamistami, którzy również – jak wiemy - od gwałtów nie stronią.

Oto co napisała Pani Dunin w tekście pt. Polskie kobiety witają uchodźców!

A czemuż to wśród uchodźców jest aż tylu mężczyzn, i to najczęściej młodych?

Nie wiem, jak można zadawać takie pytanie w kraju, który usiłował podbić świat piosenką o hożych, cycatych Słowiankach, które wiedzą, jak używać mowy ciała.

I są najlepszymi żonami.

Te miliony mężczyzn na pewno śpieszą do naszych sławnych w całym świecie dziew. W przeciwieństwie do Polaków, którzy inaczej śpiewają: „Nie spieszę do dziew, do dziew. Ja spieszę na gody, czerwone pić miody, niewiernych brać krew”. (Mam nadzieję, że polscy patrioci docenią w tym miejscu moje zakorzenienie w narodowej tradycji).

No właśnie, polski mężczyzna ma inne sprawy na głowie. To książę z Orientu obsypie komplementami, będzie pragnął mieć wiele dzieci i jeszcze do tego nie pije. Jest dzielny i zaradny – inaczej by go tu nie było. I jak pięknie wygląda! Orientalna uroda to jednak coś innego niż karki z kartoflanymi nosami i ze świńskimi głowami na kiju.

Trudno zatem się dziwić, że Polacy zajadle będą bronili swoich kobiet. Straszyli hordami gwałcicieli, tak jakby to było oczywiste, że każda prawdziwa Polka woli oddać się Jarosławowi Kaczyńskiemu niż pięknemu Arabowi.

Może jednak nie będzie tak źle, w końcu niemało Polek wyszło za cudzoziemców i przynajmniej niektóre z nich na pewno są szczęśliwe. Nie będą musiały nawet porzucać swojej wiary, bo islam dopuszcza małżeństwa z chrześcijankami. (Nie dopuszcza natomiast z ateistkami, więc radzę darować sobie buraczane żarty, że dbam tu jakieś własne interesy).

Czy każą im chodzić w burkach? Polkom? Przecież słyniemy z tego, że zaprowadzamy w domach surowy matriarchat, jesteśmy szyjami, które kręcą głową. Polki z pewnością się nie dadzą. Spróbujcie znaleźć w Polsce jakąś żonę kogoś z krajów arabskich chodzącą w burce. Nie ma i nie będzie.

Szariat? Jak ktoś chciał mieć straszny fundamentalistyczny szariat, mógł znaleźć go bliżej niż nad Wisłą. Bo poza gwałtami i burakami straszy się polskie kobiety też terrorystami. Wydaje się jednak, że główną motywacją uchodźców jest raczej pragnienie wygodniejszego życia, a nie ścinania głów.

Martwimy się o asymilację? Nie ma lepszego sposobu na asymilację niż małżeństwo, jak wiadomo. Miłość jest w stanie pokonać wszelkie kulturowe przeszkody. Przy okazji może niektórzy zmienią schaboszczaka z kapustą na coś zdrowszego. A piękne i liczne dzieci (polskim mężczyznom, jak widać po wskaźnikach, płodzenie słabo wychodzi) staną się wspaniałymi polskimi obywatelami. Mężczyźni zaś będą mieli motywację – żona, dzieci – do wytężonej pracy.

Nic dziwnego, że polski patriarchat, który upaństwowił kobiece brzuchy i nie pozwala kobietom dojść do słowa, przynajmniej w mediach, zawył z przerażenia i jak umie walczy o swoje.

O swoje Słowianki z maselnicą.

Nic z tego, panowie. Jestem przekonana, że Polki okażą się dużo bardziej tolerancyjne, niżbyście sobie tego życzyli”.

A oto historia Dunin – Karpowicz:

Kinga Dunin na Facebooku napisała, że jej znajomy nie oddał jej 13 tysięcy złotych, dlatego tą droga zwraca się o pomoc w odzyskaniu pieniędzy. Ignacy Karpowicz podobno nie chciał oddać długu i żadne prywatne prośby i groźby nie skutkowały. Pisarz odpowiedział na apel bardzo szybko, poprzez wysłanie do mediów specjalnego oświadczenia, w którym oskarżył Kingę Dunin o molestowanie i … gwałt.

Karpowicz na początku napisał, że cały dług oddał, po czym kontynuował: „Za trzecim czy czwartym razem zaproponowała mi, żebym spał z nią w jej 'małżeńskim' łóżku. (...) Niezbyt mi się ten pomysł spodobał, ale bałem się, że jeśli odmówię, straci mną zainteresowanie, nie będę mógł jej lepiej poznać, być przy niej. Niestety spanie z czasem przestało być tylko spaniem, lecz łączyło się z dotykaniem, a potem z regularnym molestowaniem seksualnym”. I dalej: Pisarz zaznaczył w oświadczeniu, że gdy poznał inną kobietę i najzwyczajniej w świecie się zakochał, chciał przerwać relację z Dunin. Ale ona mu na to nie pozwoliła: „Były łzy, ale zdawało się, że nasza przyjaźń przetrwa. I tej ostatniej nocy, którą spędziliśmy wspólnie, najzwyczajniej mnie zgwałciła” relacjonuje.

Warto również dodać coś innego w kontekście apelu pani Dunin do kobiet polskich, a mianowicie takie informacje:

„W Niemczech plaga gwałtów ze strony uchodźców! - "Gatestone Institute" podaje, że Niemcy targane są prawdziwą plagą gwałtów. Przykładowo w Monachium 80 proc. migrantów to młodzi mężczyźni, którzy chcą mieć dostęp do kobiet. Za seks z azylantkami płacą 10 euro. "Jesteśmy największym burdelem w Monachium" - mówi pracownik społeczny, który opiekuje się imigrantami.

W samych obozach sytuacja dla kobiet jest fatalna. Jak przyznają pracownicy społeczni, kobiety są po prostu przedmiotem "polowania" imigrantów. Ze strachu najczęśćiej milczą i nie mówią o tym, jak są wykorzystywane.

"Większość kobiet - uchodźców doświadczyła rozmaitych traumatycznych przeżyć w krajach swojego pochodzenia oraz w trakcie podróży. Są ofiarami przemocy, porwań, tortur, gwałtów, zniewalania" - piszą pracownicy społeczni w specjalnym liście adresowanym do polityków w regionalnym parlamencie Hesji.

***

„Więcej muzułmanów to więcej gwałtów. TAKIE SĄ FAKTY - w 1975 roku, gdy w Szwecji mieszkali w zasadzie tylko Szwecji, policja odnotowała 421 gwałtów. W roku 2010, gdy w Szwecji były już dziesiątki tysięcy wyznawców islamu, odnotowano 6620 przypadków gwałtu! To wzrost o 1472 procent. To oznacza, że Szwecja ma 53,2 gwałcicieli na 100 tysięcy mieszkańców. Wyprzedza ją tylko południowo-afrykańskie Lesoto, gdzie gwałcicieli jest ponad 90 na 100 tys. mieszkańców. Na tym jednak nie koniec. Okazuje się, że lwia część gwałtów nie jest w ogóle zgłaszana na policję. W badaniu przeprowadzonym w 2011 roku przez rząd aż 29 tysięcy kobiet podało, że zostało wówczas zgwałconych. To znaczy, że na policję trafia jedynie ok. 25 proc. przypadków napaści.

Czy Pani Dunin rzeczywiście chciałaby zgwałcić islamistę? 

Cyb/Maja