Na wspieranym przez Sorosa lewicowym portalu „Krytyka Polityczna” przedrukowany został z „Trybuny” artykuł lidera Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierza Czarzastego („Prezydent Rober Biedroń – co poszło nie tak? Odpowiada Włodzimierz Czarzasty”), w którym lider lewicy poparł kandydaturę Rafała Trzaskowskiego na prezydenta.

W artykule Włodzimierz Czarzasty zadeklarował, że „zagłosuję na Trzaskowskiego, bo w walce o przyszłość Polski jego wizja daje szansę na normalność, a jego prezydentura przyczyni się do dekonstrukcji złej władzy PiS-u”.

Oceniając przyczyny klęski wyborczej Biedronia (który dostał trzy razy mniej głosów od Bosaka) lider lewicy stwierdził, że była to wina zbyt późnego zaprezentowania kandydata, tego, że posłowie lewicy po powrocie do sejmu nie docenili wagi wyborów prezydenckich, Biedroń nie przemówił do wszystkich lewicowców tak jak wspólna lista w wyborach parlamentarnych.

Lider lewicy w swoim artykule nie zgodził się z tezą, że Biedroń był zbyt mało lewicowy i niepotrzebnie zabiegał o elektorat PO. Problemem w prowadzeniu kampanii Biedronia stała się dla lewicy pandemia.

Słabość lewicy unaoczniło to, że już w pierwszej turze „1 mln wyborców Lewicy zagłosowało na Rafała Trzaskowskiego”. Okazało się, że wyborcy lewicy bardziej boją się PiS, niż popierają swoje ugrupowanie, i są skłonni przerzucić swoje głosy na największe antyPiSowskie ugrupowanie. Dodatkowo 500.000 wyborców Lewicy zagłosowało na Hołownie, zdaniem lidera SLD był to elektorat szukający nowości, na który lewica nie może liczyć.

Lidera lewicy zbulwersowały głosy porównujące Biedronia do Ogórek, uznał je za krzywdzące dla Biedronia, który ma doświadczenie polityczne i w opinii lewicowego lidera „za Roberta nie będziemy się wstydzić i się nie wstydzimy, za Roberta nie będziemy nigdy przepraszać. Bo jeśli chodzi o wartości, o lewicowość, jest człowiekiem takim samym jak my. Nie spodziewam się, że Robert zmieni poglądy i zacznie pracować w jednym albo drugim medium”.

Włodzimierz Czarzasty za największy błąd SLD w historii uznał Ogórek. Zdaniem Czarzastego „po tej haniebnej bzdurze, którą zrobiliśmy z Magdaleną Ogórek, wypadliśmy z Sejmu. Bo jedną z głównych konsekwencji wystawienia Magdaleny Ogórek było właśnie to, że wypadliśmy z Sejmu. Przypomnę wszystkim tym, którzy bardzo łatwo o tym zapomnieli, że m.in. dzięki Biedroniowi do tego Sejmu pół roku temu wróciliśmy”.

Lider SLD chwaląc Biedronia, stwierdził, że „Biedroń pokazuje system wartości i przesuwa granice dyskursu politycznego w Polsce. Nikt już się w Polsce nie będzie dziwił, że gej był kandydatem na prezydenta. Nikt w Polsce już się nie będzie dziwił, że zostały złożone w trakcie tej kampanii projekty ustaw dotyczące równości małżeńskiej. Nikt już nie będzie się dziwił, że Lewica to nie tylko sprawy socjalne, ale także sprawy związane z systemem wartości, z przestrzeganiem Konstytucji i praworządności. I to mamy dzięki niemu”.

Czarzasty zadeklarował, że „nigdy nie zagłosuję na PiS i Dudę – uważam ich za władzę łamiącą Konstytucję, która powinna zostać postawiona przed Trybunałem Stanu”, oraz że „zagłosuję na Trzaskowskiego, bo w walce o przyszłość Polski jego wizja daje szansę na normalność. Wierzę, że jego prezydentura przyczyni się do dekonstrukcji złej władzy PiS-u”.

Jan Bodakowski