"Absolutnie nie wolno uczestniczyć w nagonce na premier Rzeczypospolitej. Polski premier nie jest od tego, żeby latać do obcych klamek, robić zdjęcia z przywódcami zachodnimi, tylko jest od tego, aby w każdym momencie mówić o bezpieczeństwie własnego kraju i własnych obywateli" – stwierdził w programie „Gość Wiadomości” Ryszard Czarnecki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Premier Beata Szydło wzięła udział w uroczystości z okazji 77. rocznicy deportacji polskich więźniów do byłego niemieckiego obozu Auschwitz. Premier powiedziała tam, że wielkim zadaniem dla polityków jest doprowadzić do tego, by „tak straszliwe wydarzenia jak te, które miały miejsce w Auschwitz, a także innych miejscach kaźni, nigdy więcej się nie powtórzyły.

– Auschwitz to w dzisiejszych niespokojnych czasach wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli – podkreśliła.

Słowa wywołały burzę. „Takie słowa w takim miejscu nigdy nie powinny paść z ust polskiego premiera” – napisał w środę na swoim oficjalnym profilu na Twitterze Donald Tusk. W podobnym tonie wypowiedzieli się politycy opozycji.

– Komentarze Donalda Tuska, różnych polityków Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej są bardzo szybko podejmowane przez środowiska nam nieprzychylne na Zachodzie. Donald Tusk daje amunicję, tym którzy chcą osłabić wizerunek Polski na świecie. To jest haniebne – stwierdził w trakcie programu Ryszard Czarnecki.

– Donald Tusk marzy o tym, żeby wrócić do Polski na białym koniu i objąć funkcję państwową. Myślę, że szans wielkich nie ma. Donald Tusk staje się instrumentem w oczach środowisk antypolskich na Zachodzie, żeby Polskę osłabić – skonkludował europoseł.

daug/tvp.info