Europoseł PiS Ryszard Czarnecki w wywiadzie dla Super Expressu skomentował możliwe napięcia i przetasowania w obozie Zjednoczonej Prawicy w związku z Porozumieniem Jarosława Gowina.

Czarnecki stwierdził, że PiS jest gotowe na scenariusz związany z rozpadem koalicji rządzącej. Dodał, że partia jest przygotowana do działania w związku z sytuacją wokół Porozumienia Jarosława Gowina.

- Minął ten czas, kiedy byliśmy na musiku i los rządu wisiał na głosach Gowina - stwierdził Czarnecki.

Napięcia między PiS a Porozumieniem trwają co najmniej od czasu, w którym partia Gowina skutecznie zablokowała wybory kopertowe w maju 2020 roku. Ostatni epizod napięć to odmowa udzielenia poparcia kandydatce PiS na RPO Lidii Staroń.

Zdaniem Czarneckiego możliwym rozwiązaniem problemów wokół Porozumienia są politycy skupieni wokół Bielana i Kukiza.

- Płakać po Gowinie nie będziemy, pojawili się Adam Bielan i Paweł Kukiz, którzy będą chcieli mieć wpływ na rządzenie - powiedział.

- Mam wrażenie, że pozycja negocjacyjna Gowina w ramach Zjednoczonej Prawicy słabnie i pojawiają się nowe podmioty, typu Kukiz, Bielan, które będą chciały mieć wpływ na rządzenie. I u Gowina zapanowała nerwowość - kontynuował Czarnecki, odnosząc się do postawy Gowina.

Sam Jarosław Gowin powiedział już, że jego partia szykuje się na wcześniejsze wybory i jest na nie gotowa.

- Jeśli Prawo i Sprawiedliwość postanowi zakończyć tę koalicję, to oczywiście mam w zanadrzu alternatywne scenariusze. W tej walce Dawida z wieloma Goliatami potrafimy być skuteczni. Jestem przekonany, że będziemy istotnym elementem układanki parlamentarnej w następnej kadencji - stwierdził niedawno Gowin.

jkg/super express