Dziś Komisja Śledcza ds. Amber Gold przesłuchała kolejnego świadka – Michała Swobodę, który był członkiem zarządu linii lotniczej Jet Air – gdańska spółka przejęła ją w 2011 roku.

Swoboda zeznawał, że nie wiedział przez kilka miesięcy o tym, że Marcin P. był niegdyś prawomocnie skazany za oszustwo. Jak twierdzi – informację tę przekazał mu dopiero jesienią 2011 roku Krzysztof Wicherek – prezes Jet Air.

Powiedział mi, że rozmawiał z Marcinem P. i dowiedział się, że był on skazany za sprawę Multikasy. Wyrok jest zatarty, ale przekazał mi tę informację, żebym to wiedział”

- zeznawał dziś Michał Swoboda. Jednocześnie przyznał, że ustnie załatwiano część spraw w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego – m.in. możliwość odebrania przewoźnikowi koncesji i certyfikatu:

Był zarówno szereg pism kierowanych do ULC, jak i wiele spraw było załatwianych ustnie”.

dam/IAR,Fronda.pl