Zwycięzcą tegorocznych wyborów jest centro-prawica, która według wstępnych szacunków będzie miała 212 miejsc w nowym europarlamencie, zgarniając 28,23 proc. głosów. Drugie miejsce zajmują Socjaliści i Demokracji z wynikiem 24,77 proc., co daje 186 posłów. Kolejni są liberałowie, zieloni, radykalna lewica, ECR, EDF oraz 67 nowych europosłów z różnych partii. Negocjacje nowych sojuszy będą trwały do końca czerwca.

Euroentuzjaści drżą, bowiem do Strasburga i Brukseli dostało się wiele ugrupowań otwarcie występujących przeciw obecnemu – lewicowego kursowi Unii Europejskiej. W Wielkiej Brytanii triumfatorem jest UKIP Nigela Farage’a. W Danii wygrała zaś Duńska Partia Ludowa, która z kolei zapowiedziała sojusz z brytyjskimi konserwatystami. Prawicowe partie zdobywały także dobre wyniki w Austrii, Grecji, na Węgrzech i w Niemczech, gdzie debiutujące eurosceptyczne AfD, zdobyło 7 proc. głosów.

O prawdziwym triumfie może zaś mówić Francuski Front Narodowy. Po wodzą Marine Le Pen, narodowcy zdobyli tam 25 proc. głosów, wygrywając po raz pierwszy w ogólnofrancuskim głosowaniu. Wprowadzą oni do europarlamentu 25 posłów z 74 przysługujących Francji. Socjaliści prezydenta Hollande zebrali zaledwie 15 proc. głosów. Wszystko wskazuje więc na to, że Francuzów na scenie politycznej czekają spore zmiany.

We Włoszech wygrali z kolei Demokraci z bardzo dobrym wynikiem przekraczającym 30 proc., wyprzedzając partię komedianta Beppe Grillo oraz Forza Italia Berlusconiego. W Szwecji zwyciężyli zieloni i socjaldemokraci, a jedno z miejsc wywalczyły… feministki. Rządzący konserwatyści zanotowali sporą porażkę.

W Polsce, po opublikowaniu danych z 91 proc. komisji wyborczych wygrało jednak Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 32,35 proc, przed Platformą Obywatelską 31,29 proc. oraz SLD – 9,55 proc. Czwartą polską siłą w europejskim parlamencie zostaje Polskie Stronnictwo Ludowe, a Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke spadła na 5. pozycję.

Polacy zagłosowali więc na partie, które znają i dali czerwoną kartkę wszelkim secesjonistom. Choć martwi podział naszego kraju na dwa obozy, głosowanie daje prawicy pewną nadzieję na przyszłość. Niepokojące jest wciąż duże poparcie dla partii establishmentowych – SLD i PSL.

Niewątpliwie największym zwycięzcą wyborów jest PiS, które w końcu odniosło choć minimalne zwycięstwo wyborcze. Triumfuje Janusz Korwin-Mikke, który po dwóch dekadach funkcjonowania na politycznej kanapie wraca do głównego nurtu polityki. Wydaje się, że Nowa Prawica odebrała raczej głosy mniejszym partiom na prawicy, a także – Januszowi Palikotowi, niż PiS.

Podczas, gdy ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego zasili szeregi Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, którzy będą mogli liczyć na 44 miejsca w Europarlamencie, Nowa Prawica rozpocznie prawdopodobnie rozmowy z francuskim Frontem Narodowym, który buduje ugrupowanie Europejski Sojusz dla Wolności o podobnej sile, wraz z Flamandczykami, Austriacką oraz Duńską Partią Wolności. 

Tomasz Teluk