Głębokiej integracji” Białorusi z Rosją, przynajmniej na razie, nie będzie. Wczorajsze rozmowy Władimira Putina z Aleksandrem Łukaszenką nie doprowadziły do podpisania adnych dokumentów.

Putin miał nadzieję, że „mapy drogowych” na temat zjednoczenia Białorusi z Rosją zostaną podpisane właśnie 8 grudnia, ponieważ to dziś przypada rocznica podpisania porozumienia o rozwiązaniu ZSRR, co dla Putina było „największą geopolityczną katastrofą XX wieku”.

Wciąż nie wiadomo, co dokładnie znajduje się we wspomnianych dokumentach, jednak słowa przywódców dowodzą, że chodzi między innymi o plany unifikacji systemów finansowych, rynku paliw czy wspólnej polityki obronnej oraz międzynarodowej.

Wspomniane rozmowy Łukaszenki z Putinem miały doprowadzić do porozumienia w sprawie 16 map, które nie zostały wciąż uzgodnione. Trwały pięć i pół godziny, jednak zakończyły się fiaskiem, a obaj przywódcy nie mieli nic do przekazania prasie. Dalsze rozmowy mają mieć miejsce 20 grudnia.

dam/wyborcza.pl,Fronda.pl