"(…) Zawsze dzielny i odważny, zasadniczy i poważny. Zastraszyć się on nie daje, bo w obronie prawdy staje. (…)"-napisał jeden z wejherowskich działaczy KOD o sędzi Igorze Tulei, który spotkał się z Komitetem w Wejherowie. 

Na początku lektor przy muzyce odczytał preambułę Konstytucji. Później głos zabrał gość KOD-u, podważając wczorajszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie Krajowej Rady Sądownictwa. 

"Myślę, że większość sędziów nie zgadza się ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego. Proszę pamiętać, że już niedługo stanowisko w tej samej materii stanowisko zajmie TSUE"- podkreślił Igor Tuleya, który wyraził nadzieję, że orzeczenie unijnego trybunału będzie "zgodne z tym, co myśli o całej sprawie większość środowiska sędziowskiego i obywateli". Zdaniem sędziego, Trybunał Sprawiedliwości UE ma prerogatywy do oceny zgodność przepisów polskiej ustawy z obowiązującą w naszym kraju konstytucją.

"Wydaje mi się, że konstytucja te kwestie rozstrzyga w sposób prosty. Rzeczpospolita musi przestrzegać umów międzynarodowych, które zawierała. (…) Należałoby się zastosować do orzecznictwa sądów europejskich"- przekonywał. Na koniec sędziego spotkała wzruszająca niespodzianka. Okazało się bowiem, że jeden z działaczy KOD, pan Kazimierz, napisał dla Tulei... wiersz. 

"Zawsze dzielny i odważny, zasadniczy i poważny. Zastraszyć się on nie daje, bo w obronie prawdy staje"- przeczytał uczestnik spotkania. 


yenn/Facebook, Fronda.pl