Na początku ub. tygodnia media donosiły, że koalicja rządząca rozważa skierowanie do Sejmu projektów uchwał ws. nieważności wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego w czasie rozpoczętego w środę posiedzenia Sejmu. Później jednak Onet podał, że formacje koalicyjne nie osiągnęły porozumienia w tej sprawie. Nie oznacza to jednak, że rządzący rezygnują z przejęcia Trybunału Konstytucyjnego.
Goszcząc w programie „Graffiti” na antenie Polsat News, wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha zapewnił, że „prace trwają”.
- „Z jednej strony uchwały sejmowe, ale też pracujemy nad ustawą, która by też na nowo uregulowała w ogóle funkcjonowanie TK i wydaje się, że te zmiany Konstytucji dążące do tzw. resetu konstytucyjnego wydają się też naprawdę wielce uzasadnione, bo sytuacja w TK widać chyba jest już nie do rozwiązania w sposób tradycyjny „
- powiedział.
Polityk ocenił, że jest to „kwestia kilku, kilkunastu dnia”.