Patryk Jaki po wysłuchaniu argumentów dziennikarki, czy też może lepiej „funkcjonariuszki” Onetu, zadał pytanie o Campus Rafała Trzaskowskiego. Rozmowa nagle została przerwana, a czas antenowy... dobiegł końca.

Dominika Długosz, mocno broniąc decyzji PKW, wskazywała na nieprawidłowości związane z organizowaniem pikników wojskowych, na których – jej zdaniem – pojawiały się nawoływania do głosowania na Prawo i Sprawiedliwość. Patryk Jaki w odpowiedzi porównał sytuację do Campusu Polska, organizowanego przez Rafała Trzaskowskiego, wskazując, że tam również miały miejsce podobne praktyki. Prowadząca przyznała, że krytykowała Trzaskowskiego za charakter imprezy, ale nie zdążyła odnieść się do kwestii finansowych, ponieważ niespodziewanie program zakończono.

Jaki ripostował, pytając, czy w takim razie także Trzaskowski powinien zostać pozbawiony środków, lecz prowadząca zmuszona była zakończyć rozmowę, zapowiadając jej kontynuację „następnym razem”. Jak można się domyślać, ten następny raz – mówiąc z ludowa – będzie na świętego Dygdy...