Tragedia przy moście Dębnickim w Krakowie wstrząsnęła całą Polską. Zginęło czterech mężczyzn poruszających się sportowym Renault Megane R.S. Pędzące auto zjechało na lewą stronę drogi, uderzyło w słup, zjechało po schodach i po dachowaniu uderzyło w betonowy murek. Teraz „Fakt” dzieli się swoimi ustaleniami na temat sekcji zwłok.

- „W czasie sekcji zwłok od wszystkich pobrano próbki do badań na obecność alkoholu, narkotyków lub innych środków psychoaktywnych. Fakt dotarł do protokołu z badań na obecność alkoholu we krwi i moczu. Wynika z niego, że trzech mężczyzn było pijanych”

- podaje tabloid.

Najbardziej pijany miał być kierowca. Wedle ustaleń „Faktu”, zawartość alkoholu etylowego we krwi Patryka P. wyniosła 2,3 promila, a w moczu 2,6 promila.

Śledczy tymczasem wciąż szukają pieszego, który chwilę przed wypadkiem chciał na skrzyżowaniu wejść na jezdnię, ale wycofał się, widząc pędzące auto.