W maju Krzysztof Stanowski stwierdził w swoim programie „Dziennikarskie zero” na Kanale Sportowym, że uchodząca za gwiazdę Bollywood Natalia Janoszek zdobyła popularność medialną i związane z nią korzyści majątkowe dzięki zmyśleniu swojej aktorskiej kariery. W odpowiedzi ta zapowiedziała pozew przeciwko dziennikarzowi. Dziś Stanowski opublikował na Twitterze zdjęcie postanowienia warszawskiego sądu okręgowego, który udzielił Janoszek zabezpieczenia, zakazując Kanałowi Sportowemu i Krzysztofowi Stanowskiemu publikacji informacji na Janoszek.

- „Natalia Janoszek myśli, że może zakneblować mi usta i zabronić ujawniania prawdy na jej temat. Otóż nie. W ten czy inny sposób wkrótce ukaże się materiał na jej temat, bo po to pojechałem do Mumbaju i nie tylko. Po fakty. I czy jej się to podoba, czy nie, ja te fakty ujawnię. Kiedy, droga Natalio, nazwałem cię patologiczną oszustką nie wiedziałem jeszcze, że to zbyt pieszczotliwe określenie. Jesteś polską Anną Delvey vel Sorokin”

- napisał dziennikarz.

- „Stop cenzurze prewencyjnej”

- dodał.