W programie ujawniono stenogram rozmowy przeprowadzonej 9 maja 2010 roku w Moskwie przez Angelę Merkel z Bronisławem Komorowskim, p.o. prezydenta RP. Wynika z niego między innymi, że Merkel pouczała go, aby w stosunkach z sąsiadami być szczególnie wrażliwym.

Dalej dodała, że niezwykle wysoko ocenia zachowanie premiera RP po katastrofie w smoleńsku. Wspomniała, że niebawem zostanie on odznaczony Nagrodą Karola Wielkiego. Autorzy materiału podkreślają, że zaledwie miesiąc po katastrofie Merkel mówi o odznaczeniu Tuska najwyższym niemieckim odznaczeniem za docenienie jego polityki wobec Rosji.

Prof. Sławomir Cenckiewicz stwierdza, że choć politykę Tuska Merkel ceniła od jesieni 2007 roku, to najważniejsze było podkreślenie prorosyjskiej polityki Tuska w warunkach ekstremalnych. Dodał, że Tusk zachował się z perspektywy Merkel tak, jak Berlin tego oczekiwał – pozostał na drodze resetu z Rosją.

W ocenie Michała Rachonia wspomniany dokument jednoznacznie świadczy o tym, że prorosyjska polityka Tuska była akceptowana, ale i nagradzana przez Angelę Merkel. Oficjalnie Donald Tusk otrzymał ją za „porozumienie Polski z europejskimi partnerami”.

W „Resecie” dodano, że wspomniana wizyta Komorowskiego w Rosji oznaczała również nawiązanie bezpośrednich roboczych relacji z osobami, które świat znał jako morderców. Chodzi m.in. o Nikołaja Patruszewa, z którym nawiązała kontakty polska delegacja. Odpowiadał on za zamachy bombowe w Rosji, które wyniosły do władzy Putina – informuje TVP.Info. Jadący do Moskwy gen. Koziej miał posiadać pakiet materiałów wraz z prawdziwym opisem rozmówcy. Generał miał powiedzieć Pateuszewowi, że współpraca z Rosją to strategiczny cel RP.