O sprawie informuje RMF FM. Wedle rozgłośni, przesłuchanie dotyczyło listu, który w 2019 roku do ówczesnego ministra sprawiedliwości miał skierować prezes PiS Jarosław Kaczyński, zakazując politykom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w kampanii wyborczej. Już w grudniu ub. roku ws. tego listu zeznania złożył sam Jarosław Kaczyński.

Przesłuchanie posła Zbiory miało odbyć się w piątek i trwać trzy godziny.