Zarzuty – podaje PAP – mają dotyczyć wypłaty ponad 66 mln zł podmiotowi, który nie spełniał wymogów formalnych i merytorycznych. Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak stwierdził, że działania podejrzanych miały charakter polityczny, a materiał zebrany w śledztwie pozwolił na postawienie zarzutów.

Wobec trzech zatrzymanych prokurator będzie wnioskował o tymczasowe aresztowanie z uwagi na obawę matactwa. Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej poinformował, że materiał zebrany w śledztwie będzie analizowany pod kątem uchylenia immunitetu politykom. Prokurator Nowak zaznaczył, że podejrzani nie przyznali się do zarzucanych czynów, a jedna osoba złożyła wyjaśnienia, które potwierdzają treść zarzutów.

Przeszukania, zatrzymania i postawienie zarzutów to efekt prowadzonego śledztwa dotyczącego wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Fundusz ten, mający wspierać ofiary przestępstw, został skrytykowany za utratę charakteru funduszu celowego oraz niewłaściwe rozdysponowanie środków. Sprawa ta budzi duże kontrowersje i jest przedmiotem intensywnego zainteresowania opinii publicznej.