Jak poiformowały w piątek reżimowe kremlowskie media, ambasadorowi Łotwy dano dwa tygodnie na opuszczenie Rosji. Podobnie jak w przypadku Estonii także Łotwę Kreml oskarża o „totalną rusofobię”.

- To efekt poniedziałkowej decyzji Łotwy, która zdecydowała się obniżyć rangę dyplomatycznych relacji z Rosją w ramach solidarności z Estonią. Rosja bowiem w poniedziałek nakazała estońskiemu ambasadorowi opuścić Moskwę – czytamy na portalu tysol.pl

Oba kraje bałtyckie są oskarżane przez Moskwę o „totalną rusofobię” oraz podejmowanie „wrogich kroków wobec Rosji”.

Sprawa dotyczy wezwania Niemiec przez szefów MSZ Estonii, Litwy i Łotwy do przekazania Ukrainie czołgów.