Jak dodał polki polityk, wielu przedstawicieli elit europejskich nadal jest na liście płac Putina.

Sprawa afery Katargate rozpoczęła się od wykrycia nadużyć byłej wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego Evy Kaili, która została aresztowana pod zarzutami korupcji.

Jak ujawnia Saryusz-Wolski Kaili znajdowała się pod obserwacją służb wywiadowczych dwóch państw członkowskich Unii Europejskiej nie w związku z jej relacjami z Katarem, ale z Rosją.

Polityk uważa, że wątek rosyjski jest ukrywany i skrzętnie zamiatany pod dywan, ponieważ nakierowuje się uwagę na sprawę relatywnie małą w porównaniu do poziomu skorumpowania europejskich polityków przez Rosję, co określił jako „korupcją polityczną” i „korupcją strategiczną”.

Przypomnę, że pani Kaili była pod obserwacją służb wywiadowczych dwóch państw członkowskich w związku z relacjami nie z Katarem, tylko z Rosją. Tyle na dziś wiadomo, czy nie do końca wiadomo, bo są to źródła, których na razie nie możemy podać – powiedział europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.

Jest taki termin z angielskiego: „zawładnięcie elitami”, wskazujący na systemowy i całościowy charakter sprawy. Na rzeczy bardziej fundamentalne niż skorumpowanie kilku europosłów – wyjaśnił polityk.