Lider Polski 2050 zaznaczył, że ekspozycję prac posła Suskiego zorganizowano „na jego osobistą interwencję”.
- „Nikt nigdy nie docenił jego twórczości, a jest niezwykle utalentowanym plastykiem”
- podkreślił Hołownia.
Zaznaczył, że sam miał okazję przyjrzeć się pracom posła Suskiego, a organizacja wystawy w Sejmie pozwoli zapoznać się z nimi szerszej publiczności, pokazując tym samym „nieznane dotąd strony” jednego z najbardziej rozpoznawalnych parlamentarzystów PiS.
O wystawie marszałek mówił przy okazji pytania dziennikarzy na temat obsadzenia wakatów w Prezydium Sejmu. Swojego wicemarszałka wciąż nie ma największe ugrupowanie w Sejmie. Czy to właśnie poseł Suski mógłby zostać wicemarszałkiem z ramienia PiS?
- „To jest jakiś pomysł. Podniósłbym za nim rękę. Myślę, że wspaniale by nam się współpracowało i wiele artystycznych wzruszeń byśmy z tego mieli”
- stwierdził ustępujący marszałek.
