Rosyjskiej gospodarce przyjrzeli się ekonomiści z Uniwersytetu Yale, którzy przekonują, że nawet przy ogromnych zyskach ze sprzedaży energii po zawyżonych cenach, większość jej krajowej działalności utknęła w martwym punkcie.
- „Rosja jest o wiele bardziej zależna od Europy niż Europa od Rosji”
- przekonują eksperci, przywołując dane wskazujące na spadek dochodów ze sprzedaży surowców w ostatnich trzech miesiącach.
Analitycy wskazują, że kiedy Europa Zachodnia odetnie się wreszcie od rosyjskiego gazu, Moskwa nie będzie miała rynku zbytu dla swoich surowców.
Janis Kluge z Niemieckiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i Bezpieczeństwa zwraca uwagę na dane opublikowane przez rosyjskie ministerstwo finansów, wedle których w lipcu do budżetu Rosji wpłynęło 771 mld rubli przychodów z wydobycia ropy i gazu. Pierwszy raz przychody te są poniżej poziomu z 2021 roku. Załamały się też wpływy z podatku od eksportu gazu po tym, jak Gazprom ograniczył przesył do Niemiec gazociągiem Nord Stream 1.
New data on #Russia's #oil and #gas revenue! The budget received net 771 bn RUB from hydrocarbon production and exports in July. Revenue fell below 2021 levels for the first time (in nominal terms - there is 15-20% inflation). 1/2 pic.twitter.com/61kCQ8XHzP
— Janis Kluge (@jakluge) August 3, 2022
#Russia's gas embargo against the EU comes at a high price for the Russian budget. Gas export tax revenue collapsed as Russia throttled deliveries via #NordStream1. 2/2 pic.twitter.com/zrSuEqW6LM
— Janis Kluge (@jakluge) August 3, 2022
O załamaniach dochodów budżetowych pisze również była pracowniczka Centralnego Banku Rosji Aleksandra Prokopenko.
#Russian #oil & #gas revenues collapsed in July, according to @ru_minfin failing of #gas income is especially impressive, because of the energy war with the #EU. Export duty fell 1/3: -32.9% YoY (64.9% YoY in June). We will see the reverse in o&g revenues during next month. pic.twitter.com/KJM6tnTlEf
— Alexandra Prokopenko (@amenka) August 3, 2022