Europoseł Bryłka opublikowała w mediach społecznościowych odpowiedź z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej ws. cudzoziemców odsyłanych do Polski przez niemieckie służby.

- „Z danych, jakie udało nam się uzyskać w Nadodrzańskim Oddziale Straży Granicznej, w 2024 roku 133 z 189 (70%!)  imigrantów przekazanych w procedurze readmisji NIE MIAŁO dokumentu tożsamości. Założono, że nie posiadało go już w momencie przekroczenia granicy polsko-niemieckiej”

- przekazała eurodeputowana.

Do sprawy odniosła się red. Aleksandra Fedorska.

- „Czy to znaczy, że wszystkie metody wydaleń z Niemiec były realizowane przez Niemcy w formie jednego wielkiego oszustwa, a Straż Graniczna to wiedziała?”

- pyta dziennikarka.