Naczelny rabin Polski Michael Schudrich jest oburzony faktem pominięcia przez prezydenta Donalda Trumpa wizyty pomnika Bohaterów Getta w Warszawie. Dotychczas obecność w tym miejscu była tradycją prezydentów USA przybywających do Polski.

"To smutne, że jej ojciec prezydent Trump jest pierwszym prezydentem USA od 25 lat, który nie odwiedził Pomnika Bohaterów Getta w Warszawie" - powiedział Schudrich zagranicznym mediom.

Rabin towarzyszył w Polsce córce Trumpa, Ivance, która złożyła kwiaty przed pomnikiem Bohaterów Getta i udała się do Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.

Wcześniej krytyczne wobec nieobecności w tym miejscu Trumpa oświadczenie wydali przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie oraz przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce, Anna Chipczyńska i Lesław Piszewski. Podpisał się pod nim również sam Schudrich.

"Od upadku komunizmu w 1989r. wszyscy odwiedzający Warszawę amerykańscy prezydenci I wiceprezydenci zawsze odwi...edzali Pomnik Bohaterów Getta. Czynili to w imieniu narodu amerykańskiego, który odegrał tak kluczową rolę w pokonaniu faszyzmu, oraz w imieniu tak powszechnego upamiętnienia ofiar Zagłady, jak i potępienia jej sprawców, które wyrażają ludzie wszystkich narodowości i religii. Dla polskich Żydów, odbudowujących w demokratycznej Polsce, po grozie Zagłady i zniszczeniach komunizmu, życie swej społeczności, gest ten oznaczał uznanie, solidarność i nadzieję. Głęboko ubolewamy że Prezydent Donald Trump, choć będzie przemawiał publicznie zaledwie o milę od tego Pomnika, uznał za stosowne zerwać, z tą godną uznania tradycją. Ufamy, że ten przejaw lekceważenia nie wyraża postaw i uczuć narodu amerykańskiego" - napisali autorzy.

Do ich oświadczenia krytycznie odniósł się Paweł Jędrzejewski z "Forum Żydów Polskich". Jędrzejewski stwierdził, że biorąc pod uwagę "napięty grafik kilkugodzinnego pobytu Donalda Trumpa w Warszawie oraz obecność jego córkki - Ivanki Trump - przed pomnikiem Bohaterów Getta", trzeba uznać treść powyższego oświadczenia za "pochopną".

Jędrzejewski użył też ostrych słów, pisząc, że oświadczenie to podtrzymuje " stereotypy na temat organizacji reprezentujących społeczność żydowską jako przewrażliwionych, egocentrycznych, zacietrzewionych narcyzów".

mod