Projekty ustaw o związkach partnerskich zostały stworzone w zeszłym roku przez SLD i Twój Ruch. Sejm odrzucił je jednak w pierwszym czytaniu.
„W tej chwili w Polsce kilkaset tysięcy par LGBT jest dyskryminowanych, bo nie mogą zawrzeć legalnego związku” – tłumaczył Robert Biedroń na zwołanej w Sejmie konferencji.
Z kolei Katarzyna Piekarska z PO zapewniała, że projekty te „nie zagrażają rodzinie. Świat się po prostu zmienia i parlament powinien za tym nadążyć”.
Marcin Szczepkowski ze stowarzyszenia „Miłość nie wyklucza” uważa, że przetrzymywanie projektów jest działaniem celowym, które ma uderzyć w osoby z ruchu LGBT.
Miejmy nadzieję, że całowanie się pod Sejmem wśród tęczowych flag nie zmieni stosunku posłów do związków partnerskich. Niech chociaż w tej sprawie PO wykaże się rozsądkiem i nie uderza w podstawy chrześcijańskiej cywlizacji.
pac/gazeta wyborcza