- Uciekłem z Gdańska ze swym bratem Przemysławem, dwumiejscowym samolotem szkoleniowym Po-2, tzw. kukuruźnikiem, dnia 26 X 1950. Piszę te słowa w Kanadzie, blisko 42 lata po ucieczce z Polski... – tak zaczyna swoją opowieść Tomir Bałut. Spisał ją dla MHP w ramach innego projektu "Rodziny rozdzielone przez historię".

Wtedy właśnie zrodził się pomysł, by pokazać więcej takich przypadków. I tak powstała wystawa "Wojenne rozstania" o losach podziałów polskich rodzin przez aresztowania, wywózki, roboty przymusowe, zagubienie, ucieczki. – Pokażemy wojenne historie z centrum, Kresów, Pomorza, a także losy żydowskiej dziewczynki ukrywanej w katolickim sierocińcu w Chotomowie. Stawiamy pytania, jak dramatycznych wyborów dokonywali wówczas ludzie, jak radzili sobie z rozłąką – mówi Monika Matwiejczuk z działu wystawienniczego Muzeum HP.

Muzeum zaplanowało także na Dzień Niepodległości grę plenerową. Warszawiacy będą mogli wcielić się w niej w fikcyjną rodzinę dwudziestolecia międzywojennego w Warszawie i przeżyć odzyskanie niepodległości w 1918 roku. Gra rozpocznie się w środę o godz. 12.00 w namiocie przy Krakowskim Przedmieściu (róg Tokarzewskiego-Karaszewicza).

 

JaLu/Rp.pl/Muzhp.pl

/