3 czerwca w oknie życia została pozostawiona dziewczynka. Ojciec zdecydował się na desperacki krok prawdopodobnie z powodu złej sytuacji finansowej. Jednak rodzice nie pogodzili się z utratą dziecka i postanowili walczyć o odzyskanie córki. Sąd podjął decyzję o dalszym losie noworodka.

Już wiadomo jak potoczą się dalsze losy Dominiki. Finał tej historii napawa optymizmem, bowiem sąd zadecydował o powrocie dziecka do rodzinnego domu.

Ojciec zostawiając córeczkę w szpitalnym oknie życia przekazał swoje dane personelowi, gdyż nie chciał pozostawiać dziecka anonimowo.

Jak donosi lokalna prasa, zła sytuacja materialna zmusiła rodziców do tak dramatycznego czynu.

Para jest bowiem bezrobotna i na utrzymaniu ma już dwójkę dzieci. Ten desperacki krok był tylko ich krzykiem rozpaczy, gdyż niemal od razu zaczęli się starać, by odzyskać noworodka.

Portal pomorska.pl donosi, że w czwartek biologiczni rodzice zabrali dziewczynkę do domu.

KZ/Fakt.pl/Pomorska.pl