Na parkingu przy autostradzie E17 w okolicach Gandawy imigranci z Afryki pobili Polaka. Mężczyźni próbowali ukryć się w ciężarowce i w ten sposób dostać się do Wielkiej Brytanii. Polski kierowca ich zauważył i zainterweniował.

Został jednak zaatakowany, a nikt nie przyszedł mu z pomocą. Według zeznań świadków Polak wzywał pomocy w różnych językach. W końcu, pobity, zdołał odjechać z parkingu. Zdaniem świadków imigranci byli niezwykle agresywni i "zachowywali się jak zwierzęta".

Imigranci pobili na tym samym parkingu także Francuza i Włocha, tego ostatniego tak mocno, że nie mógł o własnych siłach wstać z ziemi.

Lokalne władze apelują teraz do rządu o lepszą ochronę parkingów.

mod/rmf24.pl