Wciąż trwają protesty na Białorusi po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich. Przerażające informacje pojawiły się na Twitterze Andrzeja Poczobut, członka Zarządu Głównego Związku Polaków na Białorusi. Chodzi o śmierć jednego z członków Komisji Wyborczej.

29.letni dyrektor muzeum w Wołkowysku będąc członkiem Komisji Wyborczej nie zważając na presje odmówił podpisania protokołu wyborów. Wtedy jego podpis podrobiono”

- pisze Poczobut na Twitterze.

Dalej dodał:

Dziś znaleziono go powieszonym. Zniknął 15 sierpnia. Uważano, że go aresztowano”.

dam/twitter,Fronda.pl