Najstarsza osoba na świecie, Tanzilia Bisembejewa zmarła w Rosji w wieku 123 lat. Kobieta urodziła się w drugim roku panowania ostatniego cara Rosji, Mikołaja II. 

Informację o śmierci 123-latki podała agencja TASS. Kobieta miała czworo dzieci, 10 wnucząt, 13 prawnucząt i dwoje praprawnucząt.

"Cała wioska przybyła, by oddać należny jej szacunek. Nasza stulatka była dobrze znana, szanowana, kochana w okolicy"-wspominał zmarłą Nurgali Baitemirov, członek władz rejonu krasnojarskiego w obwodzie astrachańskim. Krewni wspominają kobietę jako życzliwą i optymistycznie nastawioną do życia. 

Bisembejewa do ostatnich dni mieszkała z bliskimi. Choć pod koniec życia nie wychodziła już z domu, niewiele mówiła i pozostawała w łóżku, doskonale rozpoznawała wszystkich krewnych. 

Tydzień temu zmarł urodzony w Szczecinie Niemiec Gustav Gerneth, uważany za najstarszego mężczyznę na świecie – informowały niemieckie media. Zgon nastąpił tydzień po jego 114. urodzinach.

yenn/TVP Info, Fronda.pl