Zbigniew Ziobro podejrzewa, że Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów mógł popełnić czyn kryminalny w sprawie "Hossa".

W rozmowie z RMF FM Ziobro powiedział, że przekroczono czas 24 godzin, które sąd ma, by dokonać aresztowania podejrzanego. Według ministra sprawiedliwości sąd mógł niedopełnić obowiazków.

"Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów podejmując decyzję w sprawie wniosku prokuratury o areszt dla organizatora grupy trudniącej się oszustwami starszych osób metodą na wnuczka - Arkadiusza Ł. ps. Hoss mógł popełnić czyn kryminalny i nie dopełnić obowiązków" - powiedział Zbigniew Ziobro.

Minister dodał, że "Hoss, chociaż stawił się na nałożony na niego dozór policyjny, to w każdej chwili może zniknąć, czego obawiają się prokuratorzy.
Arkadiusz Ł. "Hoss" został w ubiegłym tygodniu zatrzymany na warszawskiej Woli i przez policję uważany jest za współtwórcę wyłudzeń "na wnuczka".

krp/RMF FM, Fronda.pl