W programie Tomasz Lisa ks. Jacek Stasiak wyjaśniał przyczyny konfliktu z łódzkim biskupem. "Powodem wszystkiego jest kwestia przekazania odremontowanego kościoła na terenie Aleksandrowa Łódzkiego na rzecz archidiecezji, która rości sobie do tego prawo" - przekonywał. Właścicielem kościoła, o którym mowa, jest fundacja, która odbudowała zniszczoną budowlę. 

Ks. Stasiak dodał, że co prawda "Kościół stoi na posłuszeństwie, ale przede wszystkim stoi na Chrystusie". "Kwestia posłuszeństwa nie jest bezdyskusyjnym, bezkrytycznym przyjmowaniem poleceń, bo to zaistniało w filozofii rządzenia hierarchii klerem jako coś normatywnego. To nie może być normą" - podkreślił.

Zdaniem duchownego, episkopat powinien zmienić sposób traktowania kleru. "Nie wydaje mi się, by sposób myślenia, nawet krytyczny, o dobru Kościoła był zarezerwowany tylko dla niektórych członków tego Kościoła" - argumentował. "Od nieposłuszeństwa, w dobrym tego słowa znaczeniu, zaczynały się wszelkie zmiany" - skwitował ks. Stasiak. 

MBW/Gazeta.pl/Tomasz Lis Na Żywo