Portal Deon.pl opublikował ustęp z książki o. Wacława Hryniewicza OMI dotyczący... pluralizmu dróg zbawienia.

Autor przekonuje w nim, że dróg do zbawienia jest wiele, a chrześcijanie po prostu "wierzą" w powszechną moc zbawczą Jezusa Chrystusa.

Publikację tę katolik może czytać wyłącznie z głębokim smutkiem.

Mahomet jako narzędzie Boga? Dlaczego nie?

"Boski Logos może oświecać także inne zbawcze postacie, a Boży Duch inspirować je, aby stały się znakami zbawienia dla swoich wyznawców, zgodnie z całym Boskim planem zbawienia ludzkości. Różnymi drogami zmierzamy do tego samego
celu ostatecznego".

Bo przecież: "Ostateczna pełnia Bożego Królestwa jest wspólnym spełnieniem dla wszystkich, zarówno dla chrześcijaństwa, jak i dla innych religii".

Religia katolicka miałaby być lepsza od islamu? Nie ma sensu o tym rozmawiać: "Istnieje wiele dróg zbawienia, które zna tylko Bóg. Stąd mój apel: nie spierajmy się, która z nich jest najlepsza czy jedynie słuszna. Nie spierajmy się o pełnię prawdy i środków zbawienia. Bóg ma ich więcej, niż nam się wydaje", pisze o. Hryniewicz cytowany przez "Deon.pl".

Kto chce więcej, może wejść na "Deon.pl". Tylko uwaga: Można stracić wiarę!

hk