Na oficjalnym profilu "Antyradia" na Facebooku opublikowano dziś po prostu żałosne zdjęcie. Zaprezentowano na nim model samolotu zrobiony z parówki, który następnie ulega zniszczeniu na papierowym talerzu.

 "Wyjątkowe parówki na 10 kwietnia. Wyjątkowe, bodzisiaj Joanna Zientarska ma urodziny i ona KOCHA parówki" - reklamowało wpis "Antyradio".

 

 

Wkrótce zdjęcie zostało usunięte. Najpierw za jego publikację przeprosił niejaki Łukasz Ciechański:

 

 

A następnie samo Antyradio:

 

 

Przeprosiny przeprosinami, ale głęboki niesmak pozostaje. Czemu się jednak dziwić, skoro Antyradio, jak wiele innych mediów w Polsce, należy do zagranicznych koncernów? Trudno wymagać utrzymania prawdziwie propolskiej linii... Dlatego zachęcamy do korzystania z mediów prawdziwie polskich - choćby takich, jak portal Fronda.pl

kk