„Oglądałem posiedzenie Rady Warszawy. Pokazało, z jakim horrorem będziemy mieć do czynienia, jeśli w 2019 r. wygra opozycja” - w takich słowach skomentował to, co wydarzyło się wczoraj w stolicy… Jacek Żakowski. Choć trudno w to uwierzyć – nie zostawił on na opozycji totalnej suchej nitki.
W TOK FM Żakowski odnosił się tym samym do skandalicznego posiedzenia Rady Warszawy, na którym radnym PiS uniemożliwiono zabranie głosu w związku z kolejną zmianą w kwestii uchwały dotyczącej bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego we własność.
Dalej Żakowski komentuje:
„Kompletny brak szacunku dla reguł demokracji. Blokowanie debaty”.
Musiał również, oczywiście, przypomnieć swój stosunek do PiS:
„Marszałek Kuchciński to szczeniak przy tym, co się wczoraj działo”.
W komentarzach pod powyższym wpisem Michała Wróblewskiego z portalu WP czytamy między innymi:
„Kartki z kalendarza im się zlepiły? To 1 kwietnia jest?”.
Oto jest pytanie...
J. Żakowski w TOK FM: "Oglądałem posiedzenie Rady Warszawy. Pokazało, z jakim horrorem będziemy mieć do czynienia, jeśli w 2019 r. wygra opozycja. Kompletny brak szacunku dla reguł demokracji. Blokowanie debaty. Marszałek Kuchciński to szczeniak przy tym, co się wczoraj działo"
— Michał Wróblewski (@wroblewski_m) 21 grudnia 2018
Kartki z kalendarza im się zlepiły? To 1 kwietnia jest?
— Milosz Lodowski 🇵🇱 💯 (@miloszlodowski) 21 grudnia 2018
dam/twitter,Fronda.pl