Wieczorem zakończyły się obchody 72. rocznicy Powstania Warszawskiego. Przez 63 dni, od 1 sierpnia, na Kopcu Powstania Warszawskiego płonął ogień pamięci pilnowany przez straż miejską i harcerzy. Dziś, w rocznicę upadku Powstania, ogień przestał być podtrzymywany.

Uczestnik Powstania Eugeniusz Tyrajski przypomniał, że Kopiec jest szczególnym miejscem w stolicy. Podkreślił, że usypano go z gruzów miasta zniszczonego po wojnie. Przypomniał, że w gruzach znajdowały się szczątki ludzkie.

Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski podkreślił, że przypominanie o walce powstańców jest częścią budowania przyszłości Warszawy."To, co my wyciągamy z tej historii to konieczność wytrwałej pracy na rzecz rozwoju naszego miasta" - powiedział.

Drugiego października 1944 roku, po 63 dniach walk z wojskami niemieckimi dowództwo Powstania Warszawskiego podpisało z Niemcami układ o zaprzestaniu bitwy w stolicy.

dam/IAR