W amerykańskim stanie Missisipi trzech nastolatków dokonało przerażającej zbrodni. Ukradli samochód, w którym znajdowało się 6-letnie dziecko. Chcąc pozbyć się świadka, zabili chłocpa strzałem w tył głowy...

6-letni Kingston Frazier pojechał z mamą do sklepu na zakupy. Miał poczekać w samochodzie na parkingu, aż mama wróci. Niestety, nie doczekał się... Przestępcy byli szybsi. Pod samochód podjechało własnym autem trzech nastolatków. Jeden z nich ukradł samochód z chłopcem w środku. Nie wiadomo, czy widział, że dziecko tam siedzi.

Gdy matka odkryła kradzież i świadome lub nie, ale jednak porwanie dziecka, zawiadomiła szeryfa. Ogłoszono alarm, ale chłopca nie udało się uratować. Wkrótce w hrabstwie Madison odnaleziono porzucony samochód. W środku leżało ciało dziecka. 6-latka przestępcy zabili strzałem z pistoletu w tył głowy...

Trzech nastolatków już zatrzymano. Usłyszą zarzut porwania i zamordowania dziecka. Zarzuca im się też proceder kradzieży samochodów.

mod