Za negowanie zbrodni popełnionych przez niemiecką III Rzeszę, a w szczególności Holokaustu, grozi w Niemczech kara pozbawienia wolności do lat pięciu – wynika z orzecznictwaFederalnego Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Federalnego - podaje portal Radia Maryja. 

Podstawą do ścigania osób kwestionujących Holokaust i inne niemieckie zbrodnie wojenne jest paragraf 130 ustęp 3 niemieckiego Kodeksu Karnego.

"Takich ustaw zresztą, jak niemiecka, wprowadzających sankcje karne za negowanie pewnych faktów, pewnych zbrodni popełnionych na narodach, społecznościach jest więcej. Jest także ustawa francuska, która reguluje sprawę rzezi Ormian, której też nie można negować. Uważam, że wprowadzenie takiej ustawy dotyczącej pewnych wydarzeń historycznych w Polsce będzie czymś bardzo właściwym" - powiedział w rozmowie z "Radiem Maryja" prof. Wojciech Polak.

Podobna ustawa ma teraz funkcjonować w Polsce. Według projektu Ministerstwa Sprawiedliwości za używanie sformułowania "polskie obozy" ma grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.

bbb/RadioMaryja.pl