Borys Grisenko to rabin-pastor, do którego kościoła należy ok. 2 tysiące osób. Teraz przybył do Polski z trasą modlitewną. Grisenko twierdzi, że za antysemityzm odpowiada konkretny duch. 

W wyprawie Grisenki brali udział członkowie kilkudziesięciu rosyjskich i białoruskich wspólnot mesjańskich to jest takich, których członkowie są Żydami wierzącymi w to, że Jezus był Mesjaszem. 

Celem podróży modlitewnej według rabina-pastora było "złamanie mocy ciemnej przeszłości w niektórych miejscach w Polsce i bycie w strumieniu Ducha Świętego, który zmienia atmosferę"

Jak mówił Grisenko, podczas podróży modlono się za Izrael, Polskę i Ukrainę. 

Rabin-pastor mówi o tym, że na terenach Polski i Ukrainy zamordowano miliony Żydów i wzywa do pokuty za antysemityzm. 

Według niego, za to zjawisko odpowiedzialny jest duch, który współpracuje z duchem śmierci. Grisenko przywołuje sytuacje, gdy modlił się za ludzi mających problem z antysemityzmem. Według niego Duch Święty miał wtedy przychodzić i masowo uwalniać zgromadzonych. 

emde/chnnews.pl