Nagranie z wiecu wyborczego prezydenta Legionowa podbija sieć. Po raz kolejny widać bowiem jak na dłoni, jaką partią jest Platforma Obywatelska. "Bohater" nagrania, Roman Smogorzewski aż do wczoraj był członkiem Platformy Obywatelskiej. Zrezygnował po seksistowskim skandalu.

Smogorzewski, prezydent Legionowa, który co prawda w wyborach wystawił własny komitet, ale od 2009 r. był członkiem Platformy Obywatelskiej, na konwencji wyborczej w niewybredny sposób "żartował" z kandydatek. 

"Jest z Tobą kłopot, bo jesteś trochę za ładna. Ale nie, masz wiele innych walorów...", "Parytety w dużej części są chore", "Mamy tutaj dwie najbardziej aktywne, powiedziałbym wręcz, że napalone...", "Pani od seksu, przepraszam, tak mi się pani kojarzy..."- to tylko część słów, które padły z ust samorządowca. Nagranie z konwencji podbiło sieć. Smogorzewski bardzo szybko zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej, a partyjni koledzy, na czele z Janem Grabcem, rzecznikiem PO, odcięli się od niego.

 

 

 

Sytuacja z Grabcem jest jednak o tyle śmieszna, że na wspomnianej konwencji... Sam wystawił kontrowersyjnemu prezydentowi "laurkę".

"Nie mogłem nie pozwolić sobie, aby nie być razem z wami i prezydentem, Romkiem Smogorzewskim, bo byłem chyba na wszystkich konwencjach, mam wrażenie, dotychczasowych. Już wolę nie słuchać, no tak, dowcip i zgryźliwość pozostał Romkowi"-mówił polityk PO na konwencji prezydenta Legionowa. 

Jan Grabiec wręczył Romanowi Smogorzewskiemu szablę. Jak tłumaczył, dostał ją trzy lata temu na swojej konwencji. 

"Mamy stulecie niepodległości i Legionowo, miasto Marszałka Piłsudskiego i walecznego prezydenta, prowadź nas do boju!"-powiedział polityk. Po tym, jak nagranie z konwencji zaczęło podbijać media społecznościowe, a internauci wyśmiewali Platformę Obywatelską, poseł odciął się od Smogorzewskiego.

"Roman Smogorzewski złożył dziś rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Informuję jednocześnie, że nie był kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych"-napisał na Twitterze Grabiec. Jednak, w myśl zasady, że w internecie nic nie ginie, Twitterowicze zaczęli przypominać parlamentarzyście PO, że był na konwencji, zachwalał Smogorzewskiego, wręczył mu nawet szablę. Internauci zaczęli również publikować kolejne zdjęcia, na których widać obu polityków jak, przy różnych okazjach, wyborach czy działaniach na rzecz Legionowa wzajemnie się wspierają. 

yenn/Facebook, Fronda.pl