Infrastrukturę pod najważniejsze elementy tarczy, czyli m.in. radar i wyrzutnie, ma zapewnić AMEC Programs Inc. z Alpharetta w stanie Georgia w USA. Prace na terenie byłego lotniska wojskowego w Redzikowie mają się zakończyć do 9 kwietnia 2018 roku.

W Redzikowie pojawili się pierwsi żołnierze – napisał „Dziennik Bałtycki”. To pracownicy amerykańskich instytucji zaangażowanych w budowę bazy, czyli ludzie z Agencji Obrony Rakietowej, Marynarki Wojennej USA oraz Korpusu Inżynieryjnego Armii Stanów Zjednoczonych. Bazę w Redzikowie obsługiwać będzie maksymalnie 300 marynarzy i pracowników cywilnych. Znajdą się tu wyrzutnia pocisków SM-3 i radar. 

Saperzy US Army zorganizowali już konferencję w Słupskim Inkubatorze Technologicznym, która przyciągnęła około 80 zainteresowanych wykonawców. Amerykanie chcą podpisać umowę z jedną dużą firmą, z którą o ewentualnych zleceniach będą rozmawiać podwykonawcy.

Kontrakt na budowę tarczy antyrakietowej w Redzikowie to pierwsze tak duże postępowanie dla tego projektu, ale nie ostatnie. Korpus Inżynierów US Army przygotowuje oddzielny przetarg na budowę całej infrastruktury towarzyszącej.

mlo/Dziennik Bałtycki