– W Polsce nie ma sytuacji rewolucyjnej i zagrożenia dla sprawowania władzy przez PiS. Jest za to niebezpieczeństwo, że „nowa Targowica”, ludzie sprzedajni – nowi jurgieltnicy - tworzą preteksty, aby zagranica nas atakowała. Niekoniecznie militarnie, a raczej finansowo. Polscy „pożyteczni idioci” potrzebni są zagranicy, aby Polskę trzymać w szachu jako teren eksploatacji, aby nie odzyskała równorzędnej pozycji w Unii, NATO czy na świecie – mówił w „Czterech stronach” w TVP Info Krzysztof Wyszkowski, działacz niepodległościowy, założyciel Wolnych Związków Zawodowych i Solidarności.

 

Byli opozycjoniści z lat 1980-1989, m.in. Andrzej Gwiazda i Krzysztof Wyszkowski odpowiedzieli na list byłych prezydentów i szefów MSZ dotyczący m.in. obrony państwa prawa. Zarzucają politykom, że to ich działania prowadzą do zagrożenia dla demokracji w Polsce. „My niżej podpisani przywódcy Solidarności z lat 1980-1989, byli więźniowie polityczni i działacze na rzecz Wolnej i Niepodległej Polski wyrażamy oburzenie, że układ z Magdalenki i Okrągłego Stołu ośmiela się podważać działania legalnie wybranych władz Polski. Wasz list otwarty i podjęte przez was różne wrogie Polsce działania wzmocnione stanowiskiem i czynami Prezesa TK, są postrzegane przez nas jako próba paraliżu demokracji w Polsce” – twierdzą opozycjoniści. 

Ich zdaniem to autorzy tzw. prezydenckiego listu są „prawdziwym zagrożeniem dla praworządności i demokracji w Polsce”. – „Zagrożeniem dla demokracji są nikczemne słowa waszego listu. To wy, udając obrońców prawa i obywatelskich swobód, nie schodzicie z drogi niszczenia pokoju społecznego i prób antydemokratycznego odwrócenia wyników ostatnich wolnych wyborów. To wy, kłamiąc i mieszając ludziom w głowach przy aplauzie obcych, eskalujecie konflikty i podziały w społeczeństwie” – oświadczyli opozycjoniści. 

W opublikowanym w poniedziałek tzw. Liście prezydenckim podpisanym m.in. przez Bronisława Komorowskiego, Aleksandra Kwaśniewskiego i Lecha Wałęsę napisano m.in.: „Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza zejść z drogi niszczenia porządku konstytucyjnego, paraliżowania pracy Trybunału Konstytucyjnego i całej władzy sądowniczej. Parlament pracuje pod dyktando niewielkiej większości lekceważąc argumenty i interesy mniejszości. Pojawiają się projekty drakońskich ustaw, takich jak bezwzględny zakaz przerywania ciąży. Władza eskaluje konflikty i podziały w społeczeństwie”

Krzysztof Wyszkowski, działacz niepodległościowy i jeden z założycieli Solidarności mówi, że list „prezydencki” jest „trochę smutny, ale i trochę śmieszny”. – Skąd ta histeria? – dopytywał się. – Myślę, że nie należy poważnie traktować takich wypowiedzi – dodał. 

Działacz twierdził, że sygnatariusze listu prezydenckiego są „pożytecznymi idiotami” dla wrogów Polski i spełniają brudną robotę dla środowisk, które chciałby umieścić Polskę na trwałe w prorosyjskiej i proniemieckiej strefie wpływów”. 

Przekonywał także, że Beata Szydło winna wykazać jak największą cierpliwość w stosunku do opozycji. – Dzisiaj, jeśli będzie cierpliwie namawiała do rozmowy, to wygra przynajmniej w stosunku od opinii publicznej – mówił.

Wyszkowski stwierdził także, że prof. Leszek Balcerowicz, który będzie doradzał teraz rządowi Ukrainy „zrujnuje Ukraińców”. – W Polsce źle się stało, że nikt z otoczenia Balcerowicza nie trafił do więzienia. Nikt z tych ludzi nie odpowiedział za rozkradzenie majątku narodowego na ogromną skalę – mówił. 

Pytany, czy może dojść do zamieszek w Polsce w związku z polityką rządu odparł: – W Polsce nie ma sytuacji rewolucyjnej i zagrożenia dla sprawowania władzy przez PiS. Jest za to niebezpieczeństwo, że „nowa Targowica”, ludzie sprzedajni – nowi jurgieltnicy, tworzą preteksty, aby zagranica nas atakowała. Niekoniecznie militarnie, a raczej finansowo. Polscy „pożyteczni idioci” potrzebni są zagranicy, aby Polskę trzymać w szachu jako teren eksploatacji, aby nie odzyskała równorzędnej pozycji w Unii, NATO czy na świecie. 

Stwierdził także, że wciąż aktualne są słowa św. Jana Pawła II, że „wolność trzeba zdobywać stale”. – Dzisiaj Polska, wbrew nowej Targowicy, jest szczęśliwie rządzona – podkreślił.

kad/Tvp Info