Czerwona soczewica jest wręcz stworzona do przyrządzania pysznych, gęstych i aromatycznych zup.

Nie potrzeba wielu składników, by osiągnąć znakomity efekt.

To nieskomplikowany przepis na szybkie i sycące danie. Do przygotowania zupy użyłem harissy, czyli pasty z ostrej papryki i czosnku.

Jeśli nie masz jej pod ręką, zastąp ją po prostu ostrą papryką, większą ilością pikantnego pimentonu albo posiekaną papryczką chilli lub habanero.

Kiełbasa (tu: włoska salsiccia), choć bardzo dobra, stanowi tylko opcjonalny dodatek.

Jeśli nie masz pewności, że kiełbasa, której chcesz użyć, jest bezglutenowa, po prostu z niej zrezygnuj.

PRZEPIS:

Obrane ze skórki marchewki przekrój wzdłuż na ćwiartki i posiekaj. Cebulę przekrój na pół i posiekaj w półtalarki. Posiekaj czosnek.

Natłuść patelnię i podsmaż warzywa, co jakiś czas mieszając, do momentu, aż zaczną mięknąć (ok. 10 minut). Wcześniej dopraw je pimentonem, pieprzem, kolendrą i solą.

Do garnka z bulionem dodaj pomidory wraz z sokiem, soczewicę i warzywa z patelni. Podgrzej zupę, aż zacznie się gotować, zmniejsz ogień i dodaj harissę.

Gotuj zupę na niewielkim ogniu przez ok. 25 minut. Co jakiś czas zamieszaj, żeby soczewica nie przywarła do dna garnka. Zupa powinna być bardzo gęsta, ale w razie potrzeby dodaj trochę bulionu lub wrzątku.

W tym czasie na patelni zrumień kawałki kiełbasy lub chorizo. Możesz z tego etapu zrezygnować, bez dodatku mięsa zupa będzie równie dobra.

Gotową zupę możesz zmiksować, ale nie jest to konieczne i zazwyczaj z tego rezygnuję. Zupa dzięki rozpadającej się soczewicy i tak jest gęsta niczym krem.

Zupę podaj z porcją usmażonej kiełbasy.

SKŁADNIKI:

200 g czerwonej soczewicy
2 puszki pomidorów w całości (po 400 g)
ok. 800 ml bulionu (możesz użyć też organicznej bezglutenowej kostki bulionowej)
2 małe lub 1 duża czerwona cebula
2 marchewki
2 ząbki czosnku
ok. 100 g bezglutenowego chorizo, salsicci lub innej kiełbasy (opcjonalnie)
1 łyżeczka pimentonu
1 łyżeczka harissy
1/2 łyżeczki roztartej w moździerzu kolendry
pieprz, sól
olej do smażenia

duag