Iraccy wojskowi, którzy pod koniec ubiegłego tygodnia zajęli gmach uniwersytetu w utrzymywanym przez bojowców ISIS mieście Mosul, pokazali znalezione w budynku szkoły dziesiątki dowodów osobistych bojowców, wśród których najwięcej okazało się rosyjskich.

W czasie badania terenu wyzwolonego uniwersytetu iraccy wojskowi natrafili na dokumenty bojowców „Państwa Islamskiego”, którzy przybyli, aby walczyć po stronie terrorystów z innych krajów. Ogółem znaleziono ponad dwadzieścia dowodów osobistych i paszportów, w tym też rosyjskie – informuje Sprotyv.info.

Z pokazanych przed kamerą dokumentów widać, że w szeregach bojowców ISIS walczyli nie tylko wychodźcy z Kaukazu Północnego, ale również centralnej części Rosji. Iraccy wojskowi twierdzą, że znalezione dokumenty są „trofeami” i nie należą do studentów, którzy studiowali na uniwersytecie przed przyjściem go miasta islamistów.

Przypomnimy, że iracka armia zaczęła operację wyzwolenia Mosulu w połowie października 2015 roku i obecnie znajduje się już na podpolach utrzymywanego przez bojowców ISIS miasta. Bagdad w ofensywie wspierają siły koalicji na czele z USA.

emde/Jagiellonia.org